18 stycznia 2013

Pielęgnacja uszu !

Hi !
Dzisiejszy post dotyczy wszystkich Beagle !
Jak dziś przytulałam Dropsia poczułam jakiś śmierdzący zapach.
Ten zapach dobiegał z uszu Dropsa.
Niestety musiałam wyczyścić mu uszy.
To było okropne!!!Fu Fu Fu !
I postanowiłam wtedy napisać o pielęgnacji uszu!
Uszka Beagli są zwisające , a ich budowa i umiejscowienie sprawiają, że kanał słuchowy jest słabo wietrzony, i co za tym idzie, łatwiej narażony na różne infekcje.:(
                                           TO MÓJ PŁYN DO CZYSZCZENIA USZU!

Chodzi mi o delikatne masowanie uszu i jeszcze delikatniejsze wywijanie ich na drugą stronę, a nie o silne chwytanie czy ciągnięcie. Do czyszczenia uszu potrzebny będzie specjalny płyn.

Można go kupić w każdym sklepie zoologicznym.Inne są dostępne na rynku.
Większość środków zaleca, by do uszu psa wpuścić kilka kropli płynu. Następnie należy rozmasować nasadę ucha i samą chrząstkę, by środek czyszczący dokładnie i równomiernie rozprowadził się po kanale usznym. 
Potem można wziąć chusteczkę np. do nosa i mu czyścić ucho.
Pamiętajcie o nagrodach dla Beagle wtedy Wasz pies pokocha wszystko co z nim zrobimy 
JAK CZYŚCIMY UCHO NIE WOLNO UŻYWAĆ WACIKÓW NA PATYCZKACH!!!
A na koniec zdjęcie Lorda(Dropsa):



Użyłam słowa Lord,ponieważ jak królewicz wyleguje się na poduszeczce elektrycznej ^^
P.S PODAM Wam  DWA SUPER SUPER FAJNE BLOGI które mi się BARDZO spodobały

http://bona-beagle-and-sport.blogspot.com/  i  http://beagle91.blogspot.com/



6 komentarzy:

  1. Anonimowy18/1/13

    Bardzo fajny post przydał mi się ! I ja też terz czyściłam uszki mojej Anielki ! DZIĘKUje i były śmierdziuszki jej uszki hihihihihi

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy18/1/13

    Bardzo przydatny post!
    Szkoda ,że beagle często chorują na uszy no ale nikt nie jest idealny ;)
    Ale Dropsio jest uroczy <333
    I dziękuje za polecenie naszego bloga :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co :) również dziękuję za polecenie mojego ^^ Twoja też jest urocze ogółem to wszystkie psiaczki mają w sobie jakiś urok :)
      Noo szkoda że chorują na uszy :(

      Usuń
  3. śliczny królewicz :) Niestety moja mała też ma problemy z uszkami. Tylko, że o podstawie grzybicznej ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OO :( szkoooda :( ale na pewno się wyleczy :)

      Usuń
  4. Anonimowy1/6/13

    Boże, Twój pies wygląda identycznie jak mój. Na dodatek mój też ma czerwoną obrożę. Identyczny pysk, identyczne kolory, dosłownie kropka w kropkę.
    Tylko u mojego ten preparat dr Seidla się nie sprawdził, bo podrażniał mu ucho.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz on jest dla mnie ważny :)
Dołącz do członków/obserwatorów :) A wtedy dołączę do Ciebie :))
Nie toleruję wulgaryzmów!Kto użyję to od razu komentarz jest moderowany!!!